Super! Lubię takie sposoby, chyba zgapię! Tym bardziej, że moja nie dość, że niejadek, to jeszcze totalnie nie "kiwiowa" - chociaż nigdy nie próbowała, odstrasza ją sam widok.
Ja oczywiście też ściągnęłam z internetu. Mój Skarbek również niejadek kiwuszek powiedział, że liści palmy są "niejadalne"...Życzę powodzenia ;-)
Super! Lubię takie sposoby, chyba zgapię! Tym bardziej, że moja nie dość, że niejadek, to jeszcze totalnie nie "kiwiowa" - chociaż nigdy nie próbowała, odstrasza ją sam widok.
OdpowiedzUsuńJa oczywiście też ściągnęłam z internetu. Mój Skarbek również niejadek kiwuszek powiedział, że liści palmy są "niejadalne"...
UsuńŻyczę powodzenia ;-)